poniedziałek, 28 stycznia 2013

Kochani,tak bardzo się ucieszyłam że są osoby które czytają mojego bloga,które też się modlą za moje dziecko ,tak  wierzę w Boga,modle się choć czasami mi brak sił ,kiedy czytam różne wpisy o tej chorobę ,których nie raz szukamy po angielskojęzycznych stronach ,bo u nas mało o tym piszą,zdaję sobie sprawę jaka to poważna choroba,mimo że Maja czasami wygląda jak by była zdrowa ,jak sobie pomyśle że to tylko leki powodują wstrzymanie choroby ,to zaraz mi się chce płakać.Boje się ,boje się wszystkiego co będzie żyjemy tym co jest obecnie.Chcę zapewnić Majce wszystko czego potrzebuje dziecko w jej wieku,chcę by nic jej nie brakowało,choć czasami nie mam takiej możliwości staram się,staram się by miała zabawki,by mała soczki,książeczki,jogurciki,trochę słodyczy.Leki zawsze musimy mieć,bo bez nich nie będzie mogła normalnie funkcjonować,nawet te okropne sterydy,one wstrzymują chorobę,one trochę zabezpieczają organizm przed infekcjami.Teraz też będziemy chcieli uzbierać troszkę pieniędzy na łóżeczko dla Majki ,ponieważ śpi z nami a nie jest to wskazane przy jej chorobie.Czasami myślę sobie że to dobrze że Maja jest mała bo nie zdaje sobie sprawy tak bardzo z powagi choroby,wie że musi znosić wiele rzeczy ,ze czasami cierpi,ale nie wie dlaczego tak jest,mam nadzieje ze zapomni.Kiedyś w szpitalu pewna pani psycholog poprosiła mnie do swoich studentów abym im opowiedziała o Majce,o nas .Zapytali mnie dlaczego jestem taka silna,dlaczego nie wdać moich łez kiedy im to opowiadam,powiedziałam im wtedy że płacze wtedy kiedy nikt mnie nie widzi,na początku choroby płakałam nawet przy dziecku ,nie dałam rady się powstrzymywać,ale dla niej teraz muszę być silna.
Bardzo wam dziękuję że jesteście,ze pomagacie jak możecie,nad wszystkim co napiszecie myślę i wszystko czytam.Wczoraj mojego bloga odwiedziło 7 tys osób!!! mogę wam powiedzieć ile osób do mnie napisało ,bądź pomogło, nie jest to więcej niż 20 osób,ale każda osoba która zaistnieje w naszym życiu przyczyni się do ratowania życia mojej córeczki ,nawet osoby które piszą ,tez pomagają,więc bądźcie nadal z nami.

JESTEŚCIE WSPANIALI... Zobaczyłam rachunek zaskoczyliście mnie,Maja dostanie swoje łóżeczko...:)

Nieco później
- Dzięki wam tak będzie wyglądało Majki łóżeczko ,sama wybrała motyw,słonik na szczęście:) Zamówione czekamy na dostawę-.









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz