środa, 30 stycznia 2013

30.01.2013
Maja właśnie zrobiła sobie poobiednią drzemkę,jest słaba z lekko podniesioną temp do ok 37,4 .
Z racji tego że mamy zwiększoną dawkę cyklosporyny martwimy się by nie był za wysoki poziom i chcemy to jak najprędzej sprawdzić. 
Tak sobie myślę ,ponieważ chciałabym by mój blog trafiał do większej liczby osób i czasami napiszę na forach o naszym nieszczęściu podając link d bloga ,czy to jest ok? Spotkałam się z wieloma opiniami gdzie wy kochani współczujecie,gdzie pomagacie,ale są też opinie negatywne wobec mnie,Majki i mojej rodziny ,czy ja robię coś złego bo chce ratować życie dziecka?Powiedzcie mi czy powinnam zaprzestać takiego rozgłaśniania sprawy? Smutno mi kiedy spotykam na swojej drodze osoby zawistne,okrutne,ale są takie,nie pomaga mi to wcale przy tej chorobie córki,ale niejednokrotnie muszę z takimi stawać twarzą w twarz.
 ----------------------------------------------------------------------------------------------
Dziś otrzymałam umowę z fundacji do podpisania i są tam numery konta na które można wpłacać darowizny lub 1% tyle że dziecku nie nadano jeszcze jego numeru członkowskiego na który się czeka ok 2-3 mc-y jak wyczytałam na forach ,więc nie wiem czy już mogę zacząć zbierać ten procent z podatków i podać wam ten nr konta który mi przysłali czy muszę czekać na nr członkowski ,bo chciałabym aby to trafiło na Majkę a nie na fundację.Jutro do nich zadzwonię zapytam ,jeśli będę mogła zacząć zbierać już teraz to wam to zaraz napisze i podam konto w fundacji i inne niezbędne dane.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz