środa, 20 marca 2013

,,Nocny Marek"

Jak zwykle  przygotowujemy sie powoli do piatkowego wyjazdu do Lublina,jeszcze jutro w domku.
W ubiegła noc Maja wstała o 1 w nocy i było po spaniu ,nie wiem co jej sie odwidziało rozmawiala,dyskutowała,cos opowiadała ,wymyslala sobie bajki i mi szeptem opowiadała,podczas gdy ja padalam ,po kilka razy wolala siku to kupke byle tylko nie lezec.
Dama poszla spac dopiero o 6;30 rano ,  no a my o 7:00 tak czy owak musimy byc na nogach dzieci, szkola,leki...Maja wiec tez musiala wstac o 8:00 na te leki.
 Byla to zabawna ,ale bardzo meczaca noc dla nas.
Nie moglismy sie na nia gniewac, bo ona tak fajnie z nami rozmawiała, ze nawet gdyby czlowiek sie gniewal to sie usmiecha . Za to dzis Maja poszła spac o 20:30  sama bardzo zmeczona calym dniem.Mam nadzieje zę przespi ładnie do rana ten nasz nocny Marek :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz