niedziela, 8 września 2013

Moje sloneczko

Zaczne od wiadomosci,ze goraczka ustapila a Maja kolejnego dnia po chemii czula sie duzo lepiej.Dzis jedynie ma biegunke ,ale jest taka radosna i usmiechnieta,to takie moje sloneczko .Spiewala,tanczyla a wkoncu kazala sie przytulic tatusiowi i poszla spac do swojego lozeczka. Dzis rano wstala juz o 6 i zawolala do mnie:zobacmamo jaka gla :) chodzilo o mgle.Ona ma tak wiele swich wlasnych low powiedzmy np "Banderzy"czyli nietoperze:) Kiedy Maja jest taka radosna zapominam o chorobie,zapominam ze cos takiego istnieje w naszym zyciu. Dzis siostra Mai,ta najstarsza Sylwia znow zachorowala,a tyle co zeszla z antybiotyku bo miala angine ,a goraczka dzis znow wrocila i jutro musimy znowu isc do dr oraz chcemy jej zrobic badania.Ja jestem huz przewrazliwiona na aym punkcie.Nie za ciekawie zaczyna sie Rok szkolny.

1 komentarz:

  1. Wszystkiego najlepszego- oby Majeczka każdego dnia była radosna i czuła się lepiej!

    OdpowiedzUsuń