piątek, 24 października 2014

Konsultacje

Dziesiejszy dzien w klinice w Lublinie był dość   bogaty w  to co się działo.
Najpierw badania krwi ,moczu,potem dosc dluga wizyta studentów i naszej dr badania,nastepnie konsultacja chirurga ,ktory nie potrafil   okreslic  co to zmiana na Mai bioderku i polecil by zobaczyl to jeszcze inny chirurg wiec po ok godzinie przyszedł kolejny ,który stwierdził jednozancznie ,że znamię trzeba usunąc w trybie przyspieszonym,nie potrafil powiedziec nam  jakie podloze ma zmiana,czy lagodne czy zlosliwe,to dowiemy sie po wynikach lub moze po zabiegu.
Szkoda tylko ze tak dlugo muslismy czekac aby znamie zostalo skonsultowane przez kogos bowiem  zmiana nie pojawila sie dzis ani  tydzien temu ,nawet nie miesiac ,a przynajmniej 3 mc temu.
Slowo ,,przyspieszyc" mnie przeraziła ,martwie sie   i strasznie boje   by to nie bylo nic zlego.
Konsultacja  została przeprowadzona na nasze żądanie.
 W poniedziałek dowiemy się kiedy odbędzie się zabieg ,skierowanie do oddziału chirurgii w Lublinie juz mamy ,wiec pozostała kwestia ustalenia terminu.Zabieg odbedzie sie w znieczuleniu ogólnym,Maja się bardzo boi :(
No i sprawa z Wrocławiem.
Doktor do ktorego pisałam skonsultował się  z naszymi lekarzami w sprawie konsultacji z nami we Wrocławiu w sprawie fotoferezy.
Rowniez w poniedziałek poznamy termin w którym mamy sie zglosic do Wrocławia,dlatego juz teraz bardzo was prosze i apeluje.
-Pomóżcie nam uzbierać   kwotę niezbędna do leczenia Mai we Wrocławiu,nie wiemy jeszcze czy  koszty zabiegów pokryje nam szpital ,czy będziemy musieli sami się o to martwic ,ale pomimo to  leczenie będzie bardzo kosztowne dla nas .Wrocław jest bardzo daleko od nas i jednak tam musimy na czas  leczenia zamieszkać ,żyć ,jeść,zadbać o środki higieniczne dla Mai,która kilka razy  będzie miała operacyjne zabiegi centralnych wkłuć,o czym nas poinformował doktor przez telefon podczas pierwszej rozmowy.Dlatego właśnie nie będziemy mogli  Mai wozic w tą 
i z powrotem by nie narażać jej na  infekcyjne zakażenia wkłuć.
Nie jesteśmy też pewni jeszcze tych kosztów, które są związane
 z samymi zabiegami ,gdzie jeden taki zabieg jak juz wczesniej wspominalam to koszt ok 6 tys zł (sam zabieg,nie wliczając kosztów przygotowania pacjenta),potrzeba min 12 zabiegów,
ale o tym dowiemy się na konsultacji.
 Wierzę że się uda ,choć  w sercu mam trwogę .

 W załączeniu wklejam zdjęcia z dzisiejszego dnia kartę wypisową,skierowanie,oraz zdjęcia ,ktore na koniec dnia udało się nam wykonać z zespołem HAPPYSAD,ktory był dzis gosciem na oddziale Hematologi i onkologii DSK Lublin.




Zespół HappySad




4 komentarze:

  1. wyslalem maly grosik, trzymam kciuki zeby sie udalo!

    OdpowiedzUsuń
  2. Uda się, uda Pani Wioletko ! Wiara czyni cuda, a takich co wierzą, że Majeczka wyzdrowieje jest tu całkiem sporo. Pozdrawiam serdecznie !

    OdpowiedzUsuń
  3. to konto prywatne cały czas aktualne? można na nie wpłacać?

    OdpowiedzUsuń