Pani Wioletto, ponieważ nie znam dokładnie jaki stopień grafta ma Maja, nie bardzo mogę pani podpowiedzieć cokolwiek. Proszę przeczytać to- ]SRP 94/2013 do zlecenia 094/2012 - Agencja Oceny ... Okazuje się, że fotofereza w niektórych przypadkach jest finansowana. Jeśli Maji nie zakwalifikują, trzeba już zacząć zbierać pieniądze. Nie wiem, ale mam takie odczucie, że chyba należy walnąć pięścią w biurko lekarza i powiedzieć, że nie godzi się pani na takie traktowanie dziecka. Może należy zebrać wszystkie wypisy, wyniki i wysłać do NFZ z zapytaniem, a może nawet żądaniem skierowania Maji tam, gdzie w końcu jej pomogą. Nie może pani uważać, że skoro jedna lekarka powiedziała, że nie finansują, to nic nie można zrobić. Nie wiem, ale ja chyba zabrałbym wyniki, dziecko i pojechała do funduszu zdrowia. Cóż, pisze pani,że nie będzie słuchała podpowiedzi innych. Rzeczywiście chce się pani opierać na zdaniu jednaj lekarki? Joanna
Majeczko strasznie mi przykro, że ta wysypka nie
OdpowiedzUsuńustępuje, ale mam nadzieję, że niedługo opuść.
Trzymam kciuki za Was Kochana Rodzinko.
proszę spróbować kąpać małą w krochmalu z mąki kartoflane,minimum 10 minut,a najlepiej dłużej przebywać w wannie
OdpowiedzUsuńPani Wioletto, ponieważ nie znam dokładnie jaki stopień grafta ma Maja, nie bardzo mogę pani podpowiedzieć cokolwiek. Proszę przeczytać to- ]SRP 94/2013 do zlecenia 094/2012 - Agencja Oceny ...
OdpowiedzUsuńOkazuje się, że fotofereza w niektórych przypadkach jest finansowana. Jeśli Maji nie zakwalifikują, trzeba już zacząć zbierać pieniądze. Nie wiem, ale mam takie odczucie, że chyba należy walnąć pięścią w biurko lekarza i powiedzieć, że nie godzi się pani na takie traktowanie dziecka. Może należy zebrać wszystkie wypisy, wyniki i wysłać do NFZ z zapytaniem, a może nawet żądaniem skierowania Maji tam, gdzie w końcu jej pomogą. Nie może pani uważać, że skoro jedna lekarka powiedziała, że nie finansują, to nic nie można zrobić. Nie wiem, ale ja chyba zabrałbym wyniki, dziecko i pojechała do funduszu zdrowia. Cóż, pisze pani,że nie będzie słuchała podpowiedzi innych. Rzeczywiście chce się pani opierać na zdaniu jednaj lekarki?
Joanna